Ustawy-o-PIT
Ustawy-o-PIT copied to clipboard
[PIT dla zatrudnionych - Rozdział 5 Art. 20 ulga kredytowa] - ulga na nieruchomość mieszkalną
Art.20 ulga kredytowa pkt. 1 Podatnik może odliczać jedną nieruchomość mieszkalną, niezależnie od sposobu wykorzystania tej nieruchomości ani ilości kolejnych mieszkań branych na kredyt po zakończeniu poprzedniego. Czy taki był zamysł tego punktu?
Uważam że cała ta ulga to zły pomysł. Jako Państwo (czyli z moich pieniędzy) będę finansował czyjeś kredyty. Ulga owszem jest na jedno mieszkanie, ale nie przeszkadza brać mieszkania po mieszkaniu (kredytu po kredycie) i pozwala bankom narzucić wysokie odsetki - bo przecież Państwo je zpłaci.
@North-sama dlaczego uważasz, że to będzie finansowanie z budżetu Państwa czyjegoś kredytu? Tutaj chodzi tylko o zmniejszenie podstawy opodatkowania, a nie o dopłaty. Więc nie jest tak, że Państwo (jak w ostatnio popularnych projektach dot. kredytów) będzie się zobowiązywało do płatności odsetek. Tylko z uwagi na koszt kredytu będzesz miał prawo zmniejszyć podstawę opodatkowania.
@North-sama dlaczego uważasz, że to będzie finansowanie z budżetu Państwa czyjegoś kredytu? Tutaj chodzi tylko o zmniejszenie podstawy opodatkowania, a nie o dopłaty. Więc nie jest tak, że Państwo (jak w ostatnio popularnych projektach dot. kredytów) będzie się zobowiązywało do płatności odsetek. Tylko z uwagi na koszt kredytu będzesz miał prawo zmniejszyć podstawę opodatkowania.
Jaka jest różnica pomiędzy danym 500 zł a obniżeniem podatku o 500 zł skoro i tak jestem 500 do przodu? Poco mam się przejmować wysoką ratą kredytu skoro tylko nie zapłacę tego Państwu? A czemu tylko do mieszkania, ja chcę samochód albo drogi sprzęt, czemu nie mogę "wrzucić sobie tego w koszta"?
500 zł skoro i tak jestem 500 do przodu?
Błąd. Nie tak działa obniżenie podstawy opodatkowania.
Ale mniejsza o to nie będę tłumaczył. Do sedna
- W pierwszym wypadku inni zrzucają się na odsetki dla banku (bo on jest beneficjentem tego programu). Czyli jest transfer od jednych do drugich.
- W drugim Ty za wszystko płacisz, ale w zamian za to mniej masz podatku do zapłacania. Nie ma transferu od jednych do drugich. Tylko zmniejsza się kwota w budżecie.
To tak samo jak z zasiłkami vs mniejszymi podatkami - po co najpierw zabierać, a potem coś dawać? Jak można po prostu nie zabierać.
Według mnie ulga kredytowa powinna być dostępna tylko na nieruchomość, która służy do zaspokojenia własnych potrzeb, o ile podatnik nie posiada innych, już spłaconych nieruchomości. Państwo nie powinno finansować komuś spłaty kredytu na mieszkanie inwestycyjne.
Dziękujemy za podane uwagi. Rozważymy je i postaramy się w miarę możliwości uwzględnić, w szczególności te dotyczące przeznaczenia zakupionej nieruchomości.