Ustawy-o-PIT icon indicating copy to clipboard operation
Ustawy-o-PIT copied to clipboard

Uwaga do projektu ustawy dla przedsiębiorców

Open marcingj opened this issue 1 year ago • 6 comments

Dodałbym dwa punkty:

  1. Możliwość zmiany jeden raz w ciągu roku podatkowego formy opodatkowania
  2. Dokładniejsze zdefiniowanie w ryczałcie, czym jest działalność handlowa, usługowa i wytwórcza. Zwłaszcza te dwie pierwsze. Chyba, że wynika to z innych ustaw. Bo inaczej rodzi się pytanie, czy na przykład umieszczanie reklam na swojej stronie podpada pod działalność handlową (handel powierzchnią reklamową) czy usługową (świadczenie usługi udostępniania powierzchni reklamowej). Tu jeszcze jedno pytanie - czy te trzy działalności traktujemy jako 100% wszystkich aktywności gospodarczych, czy też są jakieś formy działalności, które nie łapią się na ryczałt? Oczywiscie najlepiej by było, gdyby każdą działalność gospodarczą można by opodatkować ryczałtem.

marcingj avatar May 14 '23 14:05 marcingj

Ad 1

Czy ma Pan na myśli możliwość zmiany formy opodatkowania w trakcie roku? Tak jak, to miało miejsce wyjątkowo w 2022 r.

Ad 2

Aktualnie ustawa o ryczałcie w zakresie usług odwołuje się do Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Z kolei działalność handlowa i wytwórcza została odrębnie zdefiniowana. Domyślnym założeniem było oparcie się na klasyfikacji statycznej. Warto jednak rozważyć doprecyzowanie tej kwestii. W założeniach te trzy działalności mają obejmować całą aktywność gospodarczą. Opodatkowanie w ramach ryczałtu ma być powszechne, ograniczone limitem obrotu do 10 mln euro.

BartoszPrzybysz avatar May 14 '23 15:05 BartoszPrzybysz

ad. 1

Tak, chodzi o możliwość zmiany formy opodatkowania w ciągu roku w dowolną stronę (w 2022 była możliwość tylko zmiany na skalę). Są tu dwa powody:1. Brak wskazania zmiany formy opodatkowania w CEIDG (zwykłe zapomnienie terminu) powoduje, że przez cały rok płacimy podatki zgodnie z wybraną lata wcześniej formą. 2. W trakcie roku podatkowego mogą zmienić się warunki prowadzenia biznesu i inna forma może lepiej odpowiadać prowadzonej działalności. A tak w ogóle to warto by się zastanowić, po co podatnik ma składać jakieś dodatkowe oświadczenie o wyborze formy opodatkowania? Skoro przelewam podatek za styczeń (do 20 lutego) i podpisuję przelew jako PPE lub PIT-5 lub PIT-5L to samo to jest deklaracją wyboru formy opodatkowania. Wtedy unikamy sytuacji, gdy ktoś przez rok opłacał PPE a przy deklaracji rocznej w kwietniu roku n+1 dowiaduje się, że system informatyczny nie zapisał jego deklaracji o zmianie opodatkowania i musi korygować wszystkie stawki wstecz. Jak to jest różnica pomiędzy 19% a 8,5% ryczałtu to robi się z tego potężna kwota tylko dlatego, że checkbox na stronie rządowej się nie zapisał. Przy okazji proszę o zwrócenie uwagi na to, że w systemach informatycznych dostępnych dla obywatela NIE MA informacji, jaka jest jego wybrana forma opodatkowania. Jedyny sposób na sprawdzenie tego to przejrzenie wstecz zapisanych w sytemie deklaracji CEIDG-1 i sprawdzanie, gdzie i kiedy był zaznaczony checkbox.

ad. 2 Obawiam się, że w takiej formie GUS nadal będzie zawalany wnioskami. Prosty przykład - czy produkcja i sprzedaż własnego oprogramowania to działalność handlowa czy usługowa? Czy pisząc program świadczę usługę pisania programu, czy też sprzedaję swoje dzieło w postaci kawałka kodu klientowi (działalność handlowa?). Kwestię tego objęcia całej działalności gospodarczej też warto by jakoś ująć, żeby nie było potem wątpliwości. Pewnie wystarczy zapis, że każdy przedsiębiorca może skorzystać z ryczałtu dla prowadzonej działalności gospodarczej.

I jeszcze jedno pytanie z mojej strony - co z podatkami od dywidend? Będą się łapały w "stare" 19%? Czyli w takim wypadku spółki prawa handlowego nadal będą opodatkowane podwójnie z punktu widzenia właściciela? Jeżeli tak, to co z fakturowaniem przez właściciela własnej spółki z o.o.? Ostatnio było dużo rozmów na temat podatku od ukrytej dywidendy.

marcingj avatar May 14 '23 16:05 marcingj

Ad 1) Złożenie danej zaliczki jest ciekawą alternatywą dla złożenia deklaracji. Natomiast umożliwienie wyboru po danym roku, niestety byłoby zbrodnią na księgowych. Korygowanie co roku wszystkiego za cały rok, bo wyszedł 1000 złotych różnicy? Dwie formy są tym, co pozwala się optymalizować, ale są też pewną formą ryzyka biznesowego. Zmienianie po danym roku formy co roku miałoby dużo negatywnych skutków, przede wszystkim chaos.

Ad 2) Tak, dalej 19%, aczkolwiek w CIT będziemy upraszczać i celować przede wszystkim w promocję modelu estońskiego. Jeżeli chodzi o fakturowanie, to zostały zasady ogólne - ceny rynkowe/transferowe. Jeżeli usługa jest faktycznie wykonana i na rynkowych warunkach, to nie ma sensu jej zwalczać i tworzyć dodatkowe podatki. Ukryta dywidenda nie będzie obowiązywać w żadnej formie.

AleksanderSerwinski avatar May 15 '23 07:05 AleksanderSerwinski

ad1 Nie pisałem o zmianie po roku podatkowym tylko w jego trakcie. Ale rzeczywiście z punktu widzenia księgowych jest to duży problem.

Mam jeszcze jedną ważną propozycję - przejście na system kasowy a nie memoriałowy przy naliczaniu podatków. Aktualnie mam bardzo wiele przypadków, gdzie 31 marca wystawiam fakturę za marzec, 30 dniowy termin płatności, a podatki muszę za tę fakturę odprowadzić do 20/25 kwietnia. Nie mówiąc już o fakturach nieopłaconych. To zabija wiele firm kompletnie nie z ich winy.

marcingj avatar May 15 '23 08:05 marcingj

System kasowy niestety kłóci się z utrzymaniem ryczałtu. Istnieje bardzo prosty sposób oszukiwania - zapłata "faktycznie" w gotówce przez ryczałtowca za usługę (która została nawet wykonana) a potem skorzystanie z ulgi za złe długi. Każdy efektywnie płaciłby ryczałt. Oczywiście trudno oszacować skalę takiego zjawiska i czy faktycznie byłoby wykorzystywane.

AleksanderSerwinski avatar May 15 '23 12:05 AleksanderSerwinski

Czy przy metodzie kasowej potrzebna będzie w ogóle ulga na złe długi? Przecież "zły dług" powstaje wtedy, gdy kontrahent nie opłaci nam faktury, a my mamy zapłacić za tę fakturę podatek. Gdyby była metoda kasowa, to takie sytuacje po prostu nie miałyby miejsca - z definicji nie byłyby możliwe.

Szczerze mówiąc to metoda memoriałowa jest ukrytym systemem darmowego kredytu dla państwa - płacę często podatki od pieniędzy, których nie otrzymałem. Ewentualnie alternatywą byłoby rozszerzenie roli pro formy - realna faktura szłaby do kupującego dopiero po wpłynięciu pieniędzy na konto.

Podam prosty przykład - mam umowę na świadczenie usługi X. Świadczę ją w trybie ciągłym, fakturuję co miesiąc. Fakturę za marzec muszę wystawić do 15 kwietnia (do tego zobowiązują mnie przepisy). Podatki od tej faktury opłacam do 20/25 kwietnia. A klient reguluje fakturę w terminie 30 dni, czyli do 30 kwietnia (albo 15 maja). Przy fakturze na 100 000 zł netto przy VAT 23% kredytuję Państwo na 42 tysiące (23 + 19) złotych, czyli mniej więcej 1/3 tego co wpłynie fizycznie na moje konto od kontrahenta (123 tys. zł). A ile trwa dochodzenie w sądzie możliwości odliczenia sobie tych podatków? Co najmniej kilka miesięcy. Do tego dochodzą koszty sprawy i cała "papierologia", dodatkowo obciążamy i tak obciążone sądy.

pon., 15 maj 2023 o 14:52 AleksanderSerwinski @.***> napisał(a):

System kasowy niestety kłóci się z utrzymaniem ryczałtu. Istnieje bardzo prosty sposób oszukiwania - zapłata "faktycznie" w gotówce przez ryczałtowca za usługę (która została nawet wykonana) a potem skorzystanie z ulgi za złe długi. Każdy efektywnie płaciłby ryczałt. Oczywiście trudno oszacować skalę takiego zjawiska i czy faktycznie byłoby wykorzystywane.

— Reply to this email directly, view it on GitHub https://github.com/ProjektyUstaw/Ustawy-o-PIT/issues/2#issuecomment-1547804263, or unsubscribe https://github.com/notifications/unsubscribe-auth/A73FOZPRNCHZQMKEMNHLUMDXGIRKRANCNFSM6AAAAAAYBGGZW4 . You are receiving this because you authored the thread.Message ID: @.***>

marcingj avatar May 15 '23 13:05 marcingj