Ustawy-o-PIT
Ustawy-o-PIT copied to clipboard
Działalność nierejestrowana | Limit, koszty
Warto rozważyć zmiany w działalności nierejestrowanej:
Obecnie: Limit 1745 zł przychodu miesięcznie. W prowadzonej ewidencji sprzedaży nie można obniżyć uzyskanych przychodów o koszty. Po przekroczeniu tej kwoty jesteśmy zmuszeni założyć/zarejestrować działalność.
Przy tego typu działalności możemy mieć równie dobrze 1800zł przychodu, 1500zł kosztów i problem z US.
Jeżeli się mylę, poprawcie mnie. Pozdrawiam
Też tak myślę. Dla mnie działalność nierejestrowaną powinno się zlikwidować bo jest bez sensu. Jeżeli ktoś uważa inaczej zapraszam do dyskusji i może ktoś ma lepsze argumenty i mnie przekona.
Działalność nierejestrowana jest istotna dla ludzi, którzy chcą sobie dorobić, wydaje mi się, że limit powinien zostać podniesiony przynajmniej do minimalnej pensji, a podstawą powinien być dochód, a nie przychód
podstawą powinien być dochód, a nie przychód
w takim przypadku mógłbyś mieć miilony przychódu i nigdy się nie zarejestorwać jako działalność, trochę to się mija z celem działalności nierejestrowanej
Działalność nierejestrowana jest istotna dla ludzi, którzy chcą sobie dorobić, wydaje mi się, że limit powinien zostać podniesiony przynajmniej do minimalnej pensji, a podstawą powinien być dochód, a nie przychód
No zasadniczo to już teraz kwota graniczna działalności nierejestrowanej jest skorelowana z pensją minimalną (jej 50%). Ale faktycznie, gdyby (zgodnie z dyskusją w innych wątkach) ustalić kwotę wolną od podatku na poziomie wyższym niż ustalona pensja minimalna, z punktu fiskalnego miałoby to sens, gdyż liczy się efekt końcowy - czy dana osoba powinna uiścić podatek. Zmuszanie ludzi do wyliczania PITów które w ostatniej rubryce mają wartość ZERO (i da się stwierdzić w jakich przypadkach tak na pewno będzie) jest bez sensu. Moim zdaniem ludzie którzy nie mają do odprowadzenia żadnego podatku powinni mieć minimum komplikacji i najlepiej zerową styczność z Urzędem Skarbowym. Druga kwestia to ZUS o który wszystko się tutaj rozbija bo to właśnie odprowadzanie składek ZUS może pociągnąć na dno początkującego przedsiębiorcę. Ale w kontekście wypowiedzi Sławomira Mentzena w ostatnim filmiku, widać, że chce on by ZUS był dobrowolny. A to zmienia postać rzeczy i istotnie sprawia, że idea działalności nierejestrowanej nie ma większego sensu. Lepiej przecież mieć "firmę" która się nazywa, ma NIP, REGON i może wystawiać legitne faktury niż funkcjonować incognito.
Działalność nierejestrowana jest istotna dla ludzi, którzy chcą sobie dorobić, wydaje mi się, że limit powinien zostać podniesiony przynajmniej do minimalnej pensji, a podstawą powinien być dochód, a nie przychód
Lepiej przecież mieć "firmę" która się nazywa, ma NIP, REGON i może wystawiać legitne faktury niż funkcjonować incognito.
Zgadzam się, w moim mniemaniu właśnie SAMOZATRUDNIENIE bylo by idealnym rozwiązaniem. Rozliczając PIT wpisywalo by się dochód z SAMOZATRUDNIENIA (drobne usługi,sprzedaż,sprzątanie- co kto robi) I na koniec roku podatkowego odprowadzając składki bylo by wyliczenie stawki ubezpieczeniowej. Pisalem w innym wątku jak mogło by to wyglądać (dla najmniej zarabiających 0zl, dla normalnie zarabiających 12x stawka miesieczna, dla lepiej zarabiających 12x stawka miesieczna + 12 x % średniego miesięcznego dochodu) w przypadku gdy składki na ZUS są odprowadzane z umowy o pracę nie mamy do zapłaty nic albo niewiele na koniec roku(płatność mogła by być rozłożona na raty w kolejnym roku)
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną kwestię, dotyczącą działalności nierejestrowanej tj. podleganiem ubezpieczeniom w przypadku świadczenia usług (np. korepetycje, sprzątanie, naprawy). Przypuszczam, że ta sytuacja powstała w wyniku "niedopatrzenia" ustawodawcy, jednak do tej pory nie została rozwiązana co rodzi zupełnie niepotrzebne utrudnienie dla osób chcących sobie dorobić.
Istotą nierejestrowanej działalności gospodarczej jest drobny dorobek. Miesięczny limit przychodów (a nie dochodów) jest konieczny w celu niedopuszczenia do oszustw i nadużyć - ma zostać podwyższony do 75% minimalnego wynagrodzenia. Na pewno należy pochylić się nad kwestią luk w obecnych regulacjach m.in dotyczących świadczenia usług (problem ze składkami).